Ugryzł mnie pies

Zwierzęta 0 3736 2 min. 55 sek. 100%

Ugryzienia przez psy, czy wynikają z błędu właściciela zwierzęcia, czy z niefortunnego zdarzenia, stanowią zagrożenie, dlatego warto wiedzieć, jak postępować w takiej sytuacji, zarówno pod względem medycznym, jak i prawnym. Psy mają bogatą florę bakteryjną w pysku, co może utrudniać gojenie się ran, a także zwiększać ryzyko zarażenia wścieklizną, która jest śmiertelna dla ludzi, jeśli nie zostanie podjęta odpowiednia interwencja lekarska.

W przypadku ugryzienia przez psa

Ugryzienia przez psy są niebezpieczne i potrafią być traumatycznym doświadczeniem, ale warto zachować spokój, kontrolować emocje i wykonać opisane poniżej czynności. Nie krępujmy się prosić o pomoc – najważniejsze jest zdrowie i dobro poszkodowanego.

Jak reagować na agresywnego psa

Unikajmy krzyczenia, nie szczeńmy psa ani nie róbmy gwałtownych ruchów. Nie patrzmy psu prosto w oczy i nie stawajmy naprzeciw niego. Najlepiej opuścić głowę i oddalać się powolnym krokiem. Jeśli pies zaatakuje mimo to, nie próbujmy go odganiać, ponieważ może to być odebrane jako prowokacja z naszej strony. Przykucnijmy w pozycji embrionalnej (aby chronić narządy wewnętrzne) z twarzą zwróconą w dół, a rękoma osłaniajmy tył głowy, szyję i uszy.

Opatrzenie ran

Należy dokładnie umyć ranę wodą z mydłem i zastosować środek dezynfekujący, następnie założyć sterylny opatrunek. Po opatrzeniu rany, powinniśmy udać się do ośrodka medycznego lub wezwać karetkę, jeśli stan poszkodowanego tego wymaga.

Ustalenie danych właściciela psa

Bez względu na to, czy ugryzł nas pies sąsiada, przyjaciela, nieznajomej osoby czy bezpański zwierzak, warto jak najszybciej powiadomić odpowiednie służby (straż miejską lub policję), zwłaszcza gdy nie było świadków zdarzenia. Nawiasem mówiąc, nawet osoby, które początkowo wydają się współczujące, mogą z czasem zaprzeczać, że ich pies uczestniczył w incydencie. Przyczyną może być strach przed karą za niepilnowanie psa, niedopełnienie obowiązku szczepienia, czy próba uniknięcia wypłaty odszkodowania. W Polsce istnieje obowiązek szczepienia psów przeciwko wściekliźnie, a właściciel powinien posiadać aktualne zaświadczenie o szczepieniu. W sytuacji stresu możemy nie sprawdzić dokładnie tego dokumentu, dlatego w każdym przypadku warto spisać dane właściciela (adres, PESEL, numer telefonu) oraz dane psa (imię, rasa, wiek, umaszczenie, płeć). Dzięki temu inspekcja weterynaryjna będzie mogła zweryfikować ważność szczepienia, a poszkodowany uniknie niepotrzebnych zabiegów profilaktycznych związanych z ryzykiem zarażenia wścieklizną.

W przypadku psów bezdomnych, starajmy się zapamiętać wygląd zwierzęcia i poinformować straż miejską lub policję o kierunku, w którym pies się oddalił. Prawo nakłada na gminy obowiązek odławiania bezpańskich zwierząt, zwłaszcza jeśli stanowią one zagrożenie dla zdrowia lub życia mieszkańców. Jeśli uda się złapać psa, być może będzie można ustalić właściciela. Jeśli zwierzę faktycznie okaże się bezpańskie, przynajmniej można je będzie poddać obserwacji pod kątem wścieklizny.

Skonsultuj się z lekarzem

Niezależnie od stopnia uszkodzeń, zawsze po ugryzieniu przez zwierzę powinniśmy skonsultować się z lekarzem. Najlepiej udać się na oddział chorób zakaźnych, gdzie lekarz nie tylko podejmie właściwe działania medyczne (takie jak podanie szczepionki przeciwtężcowej), ale także podjąć kroki prawne, na przykład powiadomić stację sanitarno-epidemiologiczną o zdarzeniu. Następnie informacja zostanie przekazana powiatowemu lekarzowi weterynarii, który zdecyduje, czy pies powinien zostać poddany obserwacji pod kątem wścieklizny. Dodatkowo, warto poprosić o sporządzenie dokumentacji medycznej podczas wizyty, która będzie niezbędna w przypadku prób dochodzenia roszczeń wobec właściciela zwierzęcia. Możliwe, że sprawa między poszkodowanym a właścicielem psa zostanie rozwiązana polubownie, ale lepiej być przygotowanym na wszelkie ewentualności.

Dostawa w 3h!

Zainstaluj nasza aplikację - zamów z dostawą do domu tego samego dnia.

W aplikacji znajdziesz również przydatne rzeczy, w tym listę aktualnie pracujacych lekarzy weterynarii w Szczecinie.